Wszystko zapowiadało się tak pięknie. Fani żyli już zbliżającą się premierą trzeciej edycji Gasnących Słońc, mającą ujrzeć światło w ciągu najbliższych miesięcy, gdy nagle jak piorun z nieba spadła na nich okropna wieść. Fading Suns to jeden z moich ulubionych systemów, pierwsza gra fabularna, którą prowadziłem przez czas dłuższy niż kilka przygód. Bardzo zabolała mnie więc wiadomości o zmianach w planie wydawniczym RedBrick, firmy mającej obecnie prawa do systemu.
To co zrobili wydawcy, dla wielu osób jest właściwie całkowicie pozbawione sensu i aż trudno nie dopatrywać się w tym jakiś teorii spiskowych. Jeszcze niedawno wszystko szło pełną parą i wszyscy byli zapewniani na oficjalnym forum o rychłej premierze. Nagle, na początku maja wystosowano oświadczenie o zwolnieniu głównego autora najnowszej edycji Gasnących Słońc, Angusa McNicholla. Był on odpowiedzialny za lwią część pracy i poświęcił jej niemal cztery lata. Od jakiegoś czasu regularnie publikował też na forum RedBrick szczegóły dotyczące zmian w świecie i mechanice gry.
Nagle bez słowa ostrzeżenia i wyjaśnienia dostał krótkiego, oficjalnego maila, informującego o zakończeniu współpracy z RedBrick, co więcej firma całkowicie porzuciła materiały, które stworzył na potrzeby systemu Fading Suns. Nie tylko zwolniono więc głównego autora, ale również zrezygnowano z praktycznie skończonego podręcznika do trzeciej edycji…
Jest to tym bardziej zaskakujące, że zmiany jakie wprowadził do gry Angus McNicholl zyskały bardzo pozytywny odzew. Jakby tego było mało, wydawca zamknął swoje oficjalne forum, pozostawiając jedynie część z informacjami o produktach, w której niemożliwe jest odpowiadanie i zamieszczanie komentarzy, odciął więc fanom główną metodę komunikacji.
Mogę się tylko domyślać, że wszyscy czekający na nowe Gasnące Słońca poczuli się oszukani i zawiedzeni (co potwierdzają liczne wątki na różnych forach tematycznych), nie mówiąc już co musiał przeżyć sam zwolniony autor, ograbiony z czasu i całej swojej pracy wyrzuconej do kosza, a której nawet nie może wykorzystać.
Na szczęście Angus McNicholl zamieszczał informacje o nowej edycji nie tylko na forum RedBrick, ale też na swoim blogu, gdzie są one nadal dostępne. Blog znajduje się pod TYM adresem. Tam również można zapoznać się z całym zajściem z bezpośredniej relacji samego autora. Dość tylko powiedzieć, że do tej pory nie otrzymał on nawet wytłumaczenia podjętej przez wydawcę decyzji.
To co się stało boli mnie tym bardziej, że planowałem w niedługim czasie wywiad z Angusem, który miałem zamieścić na stronie. Miałem też zamiar przedstawić kilka tekstów dotyczących świata, poprzedniej edycji i planowanych zmian.
Pomimo zwolnienia głównego autora RedBrick nadal zamierza wydać trzecią edycję Gasnących Słońc. Z ich opisu wynika, iż będzie to zupełnie co innego niż to na co czekali fani. Nowy podręcznik według oficjalnych zapowiedzi ma ukazać się już w trakcie tegorocznego GenConu, czyli za niecałe trzy miesiące! Jak w ciągu tak krótkiego czasu napisać system niemal od zera i jeszcze mieć czas na jego przetestowanie? Nie wiem. Prawdopodobnie nowa edycja będzie kalką poprzedniej z nieco zmodyfikowaną mechaniką i minimalną ilością nowej zawartości merytorycznej, lub konwersją do Savage Worlds.
Z oficjalnym oświadczeniem RedBrick można zapoznać się TUTAJ.
Dla fanów systemu na otarcie łez pozostają nieoficjalne dodatki i rozszerzenia. Poniżej linki chyba do najbardziej kompetentnego dodatku, Chronicles of the Fading Suns Vol. 1
Link1, Link2
Jeśli podobał ci się tekst, kliknij "Lubię to" na stronie głównej lub podziel się wrażeniami w komentarzu.
Dla fanów systemu na otarcie łez pozostają nieoficjalne dodatki i rozszerzenia. Poniżej linki chyba do najbardziej kompetentnego dodatku, Chronicles of the Fading Suns Vol. 1
Link1, Link2
Jeśli podobał ci się tekst, kliknij "Lubię to" na stronie głównej lub podziel się wrażeniami w komentarzu.
7 komentarze:
Nawet nie wiedziałem, że mają wyść nowe gasnące, byłoby super, a tutaj coś takiego. Kurde, sam jeszcze mam podstawkę i podręcznik gracza polski. Szkoda, pewnie jakby się pokazał i byłby ciekawy to bym kupił. Na co mi wersja tylko poprawiona, skoro mam stary podręcznik.
No k... epic fail
Dziwna sytuacja, ciężko wyczuć gdzie leży prawda. Większośc dostępnych informacji pochodzi z nielicznych oficjalnych wypowiedzi, reszta to domysły. Czy zwolnienie autora było słuszne, czy nie, dyskutować nei będę, bo nie znam wszystkich faktów, jednak zachowanie wydawcy, w odpowiedzi na odzew fanów, wydaje się co najmniej dziwny.
Cały wątek można przeczytać na forum rpg.net tutaj:
http://forum.rpg.net/showthread.php?625496-Fading-Suns-Third-Edition-cancelled
Jako uzupełnienie polecam cały wątek na RPG.NET, w którym wypiadają się obecni i byli współpracownicy wydawnictwa RedBrick: http://forum.rpg.net/showthread.php?625496-Fading-Suns-Third-Edition-cancelled
Mechanika najbardziej boli, aleSW nie jest zbyt dobrym rozwiązaniem. Wspiera kilka sekcji wieeelkiej gry a reszta leży.
Owszem mechanika zawsze była problemem. Jednak podobało mi się to co przedstawiał Angus i z w zapowiedziach wydawało się to całkiem rozsądne. SW niestety nie trawię, więc konwersja zupełnie mnie nie interesuje. Pociesza mnie fakt, że mam wszystkie dodatki jakie wyszły do poprzedniej edycji Gasnących i może nawet z tego wszystkiego znowu poprowadzę. Jeśli byłby ktoś chętny do grania w Krakowie ;)?
Chaosu ciąg dalszy. Prace nad FS3 nadal trwają, chociaż Rb nie ujawnia nic na temat tego, czy będzie to 2.5, czy zupełnie nowa edycja, czy jakaś konwersja. Takie czekanie na kota w worku. Angus między czasie będzie chciał wydać swoją pracę w jakiejś formie, na razie jednak pracuje nad „Infinity Engine" i jest to mechanika systemu opracowana do FS przez Angusa. Ma być wydana przez Vagrant Workshop.
Prześlij komentarz